[O2] Charczy SPRZĘGŁO O2FL 1,9 TDi BXE

[karuzel]

Powiem szczerze nie oglądałem wymienionego sprzęgła. Sprawa wyglądała w ten sposób, że ASO od którego odkupiłem pojazd wymieniło mi dwumasę bo słyszalne było chrobotanie i dodatkowo stuki. Potem zajechałem do innego zakładu mechanicznego, bo problem stuków zniknął po wymianie dwumasy ale chrobotanie zostało. Mechanik stwierdził, że chrobotaniem się nie przejmować ale zwrócił uwagę na bicie w pedał i powinienem tym się martwić (oczywiście nie mówię tu o delikatnych wibracjach przenoszonych przez dieslowskiego klekota, bo to zawsze czuć na sprzęgle). Mechanik stwierdził także, że ze sprzęgłem jest tak, że w takim stanie może walnąć po 2km jak i 20 tyś km, także jeździć, aż sie pojawią głębsze objawy zużycia, albo się rozsypie. Dodam jeszcze, że bardzo szybko się załączał napęd na samym początku sprzęgła, musiałem bardzo uważać aby go nie dławiło przy ruszaniu. No nie dane mi było doczekać tych późniejszych objawów zużycia bo za parę dni wywaliło skrzynie biegów. Samochód trafił do kolegi mechanika. Przy wymianie skrzyni stwierdził, że jak ma wybebeszony samochód i niedawno wymienioną dwumasę to wymienić resztę kąpletu sprzęgła bo temu daje do 15 tyś km i po co potem płacić za ponowne wyjęcie skrzyni (ale nie widziałem tego sprzęgła także nie powiem co tam się kończyło). Tak też zrobiłem, zamówiłem sprzęgło bez dwumasy, samochód został poskładany, chrobotanie na zimnym silniku słyszalne, na ciepłym trzeba się wsuchać aby coś usłyszeć, bicie w pedał zniknęło, sprzęgło załącza napęd mniej więcej prze połową, także dużo lepiej się rusza.

leonn moja rada, jedź może na SPOTA w twojej okolicy, może znajdzie sie octavia z podobnym przebiegiem i porównasz działanie sprzęgła. Jak będziesz w ASO też możesz się przejechać ich samochodami, które dają na czas serwisu, może nikt o nie za bardzo nie dba ale z reguły mają one niskie przebiegi więc i sprzęgło nie powinno być bardzo zajechane. Będziesz widział różnice, będziesz miał podstawy do reklamacji.

[kieronte]

a tak wracając do tematu, gdzieś kiedyś słyszałem czy czytałem ze zwykłe sprzęgło od np. golfa III 1,9 tdi pasuje idealnie w miejsce dwumasy w bxe, a moze juz ktos tak zrobił??
pozdro

[Kinzi]

Mam dokładnie takie same objawy tzn szarpanie przy ruszaniu i chrobotanie na półsprzęgle od przebiegu około 30kkm. Rocznik 2010 i obecny przebieg to 146kkm. Jedno mnie tylko ciekawi, że szarpanie faktycznie nasila się w okresie letnim. W zimie jest nie zauważalne.

[piotrek_os]

Jedno mnie tylko ciekawi, że szarpanie faktycznie nasila się w okresie letnim. W zimie jest nie zauważalne.

no to teraz mamy zime :diabelski_usmiech wiec niedogodności nie powinny wystepować.

[Kinzi]

Jedno mnie tylko ciekawi, że szarpanie faktycznie nasila się w okresie letnim. W zimie jest nie zauważalne.

no to teraz mamy zime :diabelski_usmiech wiec niedogodności nie powinny wystepować.

I nie występują. Tylko przypomniałem sobie o nich podczas kilku ciepłych dni w marcu. Wtedy się pojawiły.

[kudlaty13]

Witam, mam podobny problem, kupiłem Octavie we wrześniu, z padniętą dwumasą, została ona wymieniona przez sprzedającego na jakąś używkę, przez zimę było oki, na wiosnę gdy się zrobiło troszkę cieplej zaczęło się "dzwonienie" "brzęczenie" jak blachy o blachę, dzieje się tak tylko przy nagrzanym silniku, jak przejadę ok 20 km, zaczęło już szarpać przy wysprzęglaniu, wczoraj wymieniłem cały komplet sprzęgła i dwumasę, mechaink powiedział, że sprzęgło było na umarciu a ta dwumasa to nie wiem o co chodzi, nie można jej było wogóle ruszyć, założyłem nową sachsa, i biegi chodzą elegancko, autem nie szarpie ale szlak trafił wróciłem od mechanika i dalej "dzwoni" na lucie i przy wysprzęglaniu, mam pytanie, można coś z tym zrobić?? dodam że tam wcześniej prawdopodobnie rozleciało się sprzęgło lub dwumasa bo były ślady "tarcia" na obudowie w środku.
Skoda 2005 r. BKC, 1.9 TDI 115KM
Pozdrawiam

[Muti]

Rozumiem,że wymieniony komplet z łożyskiem oporowym? Dzwonienie jest jak "lekko" wciśniesz pedał sprzęgła,mniej więcej do połowy?

[kudlaty13]

na zimnym silniku jest oki, ale jak gorący to dzwoni cały czas jak stoi na luzie, jak wciskam sprzęgło to się ten dzwięk "zmienia" słychać to dzwonienie również jak jedzie. już kurcze nie wiem co jest jak się tego pozbyć

[karol.k880]

mam ten sam problem w moim 1.9 tdi bxe. Myślałem, że to dwumasa, ale z tego co pisze kolega kudlaty13, to jednak będzie coś innego.
Wszyscy mechanicy u których byłem proponują wymianę niestety dwumasy i stoję w miejscu.

Dziwne w tym wszystkim jest to, że na zimnym silniku jest cisza, aż miło. Wystarczy przejechać 5 km po mieście, auto się nagrzeje i zaczyna się charczenie.
Gdy pedał sprzęgła jest w górze jest cisza, gdy zaczynam go wciskac czuć delikatne drganie na pedale, gdy wcisne pedał sprzegła do podłogi zaczyna się charczenie, chrobotanie itd.

Macie jakieś sugestie od czego zacząć? Co może być przyczyną?

[Muti]

Co może być przyczyną?

U Ciebie kolego to wygląda na typowe uszkodzenie łozyska oporowego. Także zmieniał bym komplet sprzęgło z łozyskiem+dwumas

[Dejwid]

karol.k880, u mnie jest odwrotnie, jak wciskam sprzęgło to chrobotanie ustaje.
Jak jest zimny to jest cisza, wystarczy że się nagrzeje :evil:

[kudlaty13]

Witam, odnośnie wcześniejszego postu, wymieniona dwumasa + sprzęgło (komplet) wcześniejsza dwumasa była że tak napiszę zakleszczona ?? nie dało się jej ruszyć. po wymianie znów "dzwoniło" po nagrzaniu i mechanik ponownie wszysto rozebrał i odgiął jakieś blaszki za dwumasą i już nie ma"dzwoniena" jest oki. to po nagrzaniu jakaś blaszka między dwumasą a skrzynią się tłucze. pozdrawiam

[Jamilko]

Miałem to samo. Winowajcą jest blaszka między skrzynią biegów a silnikiem. Nieumiejętny demontaż kończy się powyginaniem tej blaszki a w efekcie stukaniem/dzwonieniem na rozgrzanym silniku. 5 miesięcy się z tym męczyłem. Zmieniłem mechanika i po problemie.

[spc]

"dzwoniło" po nagrzaniu i mechanik ponownie wszysto rozebrał i odgiął jakieś blaszki za dwumasą i już nie ma"dzwoniena" jest oki. to po nagrzaniu jakaś blaszka między dwumasą a skrzynią się tłucze.

Winowajcą jest blaszka między skrzynią biegów a silnikiem. Nieumiejętny demontaż kończy się powyginaniem tej blaszki a w efekcie stukaniem/dzwonieniem na rozgrzanym silniku. 5 miesięcy się z tym męczyłem. Zmieniłem mechanika i po problemie.

Chyba oświeciliście mnie, co może dolegać mojemu szkodnikowi... Przewaliłem całą komorę silnika i nic nie jest obluzowane, a na ciepłym coś brzęczy / cyka, raz głośniej raz ciszej, a ruszanie sprzęgła nie ma tu nic do rzeczy...